Na cmentarzu
Na cmentarzu płonie więcej świec
znowu nie wiesz gdzie masz dzisiaj biec
więcej bliskich tu znajduje się
co za życia pamiętali cię.
Dzisiaj płonie jeszcze więcej świec
pragniesz, by stąd jak naszybciej zbiec
nie myśląc, że kiedyś skończysz tu
w szeregu wśród alejek stu.
Dla nich śmierć też absurdalnie brzmi
za nimi też zamknęły sie drzwi,
przypisano im własne pole
w ciasnym, chłodnym ziemi dole,
gdzie nadal rozkłada się ciało
co bez duszy żyć nie umiało.
Dodaj komentarz