Sny o Tobie
Gdy noc zgasi już ostatnią z barw
i gdy przed sobą uciec nie mam jak
znowu dopada mnie o Tobie sen
fałszywe jutro ukazując mi.
Gdy noc zdusi już ostatnią z barw
me życie się wydaje piękne tak
jakby ktoś rozwijał z beli len
i muśnięciami kształt nadawał Ci.
Ty i ja - daremna gonitwa snów
przecież razem nie spotkamy się znów.
Ty i ja - nie aktualne to już,
przed dekadą może byliśmy tuż.
Ty i ja. Bez zgody łudziłem się.
Mój syn mówi: Tato, nie oddam Cię.
Dodaj komentarz