REKONSTRUKCJA [I nie odpowiesz mi 2]
I niby nic nie stało się
faktycznie nie ujrzałem Cię
jednak potęga technologii
miesza w mej mitologii.
Zawartą na ekranie treść
nasze palce musiały spleść,
z mojego Olimpu snów
na ziemię Ty opadłaś znów.
Zdejmujesz laur i tunikę
resetujesz mą psychikę.
Nie żądasz, bym więcej Cię czcił
bym Tobą swe poranki chrzcił.
Nie chcesz, już nie spojrzę w tył -
pewnie leży tam złoty pył.