Legenda o Krzysztofie
Był kiedyś pewien mocarny gość
który pomagania nie miał dość
nowe ciężary na barki brał
w poprzek rzeki uparcie gnał.
Nosił ludzi, nosił ich trudy
czyste serca i mroczne brudy
dziecku kiedyś ledwo dał radę -
ono ludzkości niosło wadę.
Sądzę, że to nie jest legenda
każdego dotyka gehenna
Krzysztofowi nie zabrakło sił
choć - jak inni - jadł i wodę pił
Człowieka nie zmorzy rzeki nurt
pokona go wątpliwości bunt.